Podsumowanie trzeciej edycji Concept Art Master
Garść statystyk, wspaniałe prace naszych kursantek i kursantów oraz szczere opinie, które otrzymaliśmy. Przyjemnej lektury!
Game changer dla concept artystów. Podsumowanie trzeciej edycji kursu Concept Art Master!
Trzecia edycja kursu Concept Art Master to przede wszystkim dobry design, na którym się skupiliśmy. Nie widziałem jeszcze tak wielu ciekawych i przemyślanych projektów w jednym miejscu. Jestem niezwykle zadowolony, że młodzi ludzie potrafią projektować w tak odpowiedzialny i dojrzały sposób. Pojawiło się mnóstwo prac, na które patrzyłem z podziwem i zachwytem. Praktycznie zaraz po stworzeniu map myśli nastąpił wybuch. Nasi kursanci wielokrotnie eksplodowali, wyrzucając z siebie wspaniałe kreacje postaci czy potworów.
Zaraz po nich przyszedł czas na maszyny i lokacje. To było niesamowite doświadczenie z mojej strony, bo nigdy przedtem design projektowanych elementów nie był na tak wysokim poziomie. Atrybuty postaci, anatomia potworów, czy konstrukcje maszyn były nie tylko bardzo przemyślane, ale i ciekawe i zapadające w pamięć. Pamiętam jak bardzo pochwaliłem ciekawy projekt postaci jednej kursantki, a ona napisała mi, żebym poczekał na jej potwora. No i faktycznie, stało się. Potwór zrobił na mnie niesamowite wrażenie.
Były także projekty, które miały potencjał, ale nie były zbyt oryginalne i przekonujące. Po naszych korektach i feedbacku kursanci zrobili z nich cuda. Kilkadziesiąt prac powstałych podczas kursu można obejrzeć w tym podsumowaniu. Było ciężko, bo tematów było wiele, a czas ograniczony. Jednak kursanci wykazali się niezwykłą dyscypliną i zaangażowaniem.
Jeszcze raz dziękuję serdecznie wszystkim naszym kursantom, za przelany pot i nieprzespane noce. Wykonaliście niesamowitą pracę i mam nadzieję, że było warto.
Concept Art Master 3.0 w liczbach!
„9 tygodni bezsenności. 9 tygodni ciągłego picia kawy, rozmyślania i malowania po nocach demonów.....Bardzo intensywny czas. Ogrom wiedzy, cenne feedbacki, super atmosfera” – napisał Łukasz, jeden z naszych kursantów. Jednak cyfra 9 to nie jedyna, która jest mocno związana z tą edycją. Zajrzyjmy do statystyk:
- 9 tygodni (ale to już wiadomo)
- 115 wspaniale zaangażowanych osób
- Tysiące (naprawdę!) feedbacków i gigajbaty przesłanych prac
- 9 sesji LIVE
- 15 godzin materiałów do samodzielnej nauki
- Niekończące się wątki na Discordzie
- Ponad 60 certyfikatów i potwierdzeń ukończenia kursu (to rekord, jeśli chodzi o wszystkie edycje kursu Concept Art Master). W tej edycji wystawiliśmy też certyfikat nr 100 (liczymy je od pierwszej edycji).
Kurs był wypełniony wytężoną, kreatywną pracą. A prace, które podczas niego powstały za każdym razem wprawiają nas w zachwyt i zdumienie. No sami popatrzcie!
Zobacz efekty prac naszych kursantów
Prace Aleksandry Koniecznej
Prace Claudii Ostrowskiej
Prace Łukasza Kryńskiego
Prace Magdaleny Jurczyk
Prace Mai Łyżwińskiej
Prace Marty Więcek
Prace Zuzanny Kasprzyk
Prace Anny Struts
Praca Karoliny Zambrzuskiej
Praca Julii Turkowiak
Praca Urszuli Marzec
Praca Natalii Kuderewicz
Praca Adrianny Użyckiej
Praca Alisy Zagusty
Dlaczego warto było wziąć udział w kursie?
Jest takie jedno (trochę już wyświechtane) sformułowanie: “game changer”, ale okazuje się, że dla wielu naszych kursantek i kursantów trzecia edycja Concept Art Master stała się właśnie takim game changerem.
- Po raz pierwszy zobaczyłem jak naprawdę wygląda zawód artysty koncepcyjnego od podszewki i jak wyglądają etapy powstawania konceptów.
- ogromnie rozwinęłam swoje umiejętności i bardzo wiele się nauczyłam
- To co naprawdę mnie urzekło to sprzedawanie praktycznych porad w czasie live'ów oraz różnica jaką dostrzegam w portfolio przed kursem jak i po, ileż rzeczy nie wiedziałem i było błędne lub ograniczające.
- Bardzo się cieszę, że znalazłam ten kurs (trochę przypadkiem), nie sądziłam, że znajdę kurs tej jakości w Polsce. Cena też jest bardzo przystępna zwłaszcza, że są lekcje live gdzie są omawiane nasze prace, feedback w czasie rzeczywistym też jest super.
- Na pewno będę polecać i z chęcią zapiszę się na kolejny kurs.
- Było super, tak trzymajcie!
- Kurs jest świetny
- Feedbacki na discordzie według mnie robią robotę i mi osobiście bardzo pomogły
- Bardzo podobało mi się to, że mieliśmy wolną rekę w wielu kwestiach i mogliśmy robić to, co nam sprawia przyjemność.
- To, że widziałem prace innych i uwagi prowadzących, było dla mnie lekcją i myślę, że dla pozostałych uczestników też. Uczyliśmy się od siebie i to jest ogromna wartość tego kursu.
Co kursanci sądzą o prowadzących?
To, co jest dla nas zawsze najważniejsze, to progres naszych uczestników. Dlatego stawiamy na szczere, merytoryczne, ale też niepozbawione życzliwości feedbacki. I tym mocniej cieszy nas, kiedy kursanci doceniają je po zakończeniu kursu.
Tym razem poza feedbackami, zwrócili też uwagę na cierpliwość, wyrozumiałość, serdeczność i konstruktywną krytykę otrzymywaną od prowadzących.
Kilka osobistych opinii naszych kursantek i kursantów:
- Panowie Paweł Graniak i Jakub Kaktus Balewicz nie tyle uczą, przekazują wiedzę, dają wskazówki co poprawić aby praca była jeszcze lepsza. Ci Panowie zarażają swoją pasją do Concept Artu, Ilustracji, Digital Paintingu a przede wszystkim sztuki obrazu w ogóle. Nazwa "Potęga Obrazu" mówi sama za siebie. A ten kurs pozwala tę potęgę zrozumieć i daje Ci narzędzia jak ją opanować. Reszta należy do Ciebie. Concept Art wydawał mi się takim ciekawym, luźnym zajęciem, fajne obrazki itd. Dzisiaj wiem, za sprawą tego kursu, że to świat pełen wyobraźni, emocji, uczuć, filozofii, poezji, dramatów, konfliktów, dowcipu i wszystkiego co zmieści się w zasobach pojęcia Sztuki. Jak w literaturze z tym, że linie, kolory, kształty są twoimi słowami a prowadzą Cię Tolkien i Szekspir.
- Bardzo sympatyczni prowadzący, posiadający OGROMNE pokłady cierpliwości, wyposażeni w przepastne pokłady wiedzy
- Bardzo duża dawka wiedzy jaką udało mi się wynieść z kursu dzięki Panom Pawłowi i Jakubowi jest bezcenna. Prowadzący poświęcają bardzo dużo czasu uczestnikom i zawsze można liczyć na pomocny feedback.
Który projekt był według Ciebie najciekawszy i dlaczego?
Gdyby odpowiedzi kursantek i kursantów zamknąć w jakiejś tabelce lub wykresie, wyglądałby on mniej więcej tak:
Czyli ex aequo w kategorii najprzyjemniejszych i najciekawszych projektów, wygraliby Stwórca i Demon. Widać to też doskonale w bardziej rozbudowanych opiniach:
- Ciężko wybrać, ale chyba Stwórca, ponieważ po wymyśleniu jego charakteru i historii zdążyłam go szczerze polubić :D
- Tworzenie postaci było dla mnie najprzyjemniejsze, stroje i fryzury. Było tyle możliwości i aspektów do przemyślenia! Powiązanie historii z naszym Stwórcą.
- Projekt stwórcy przyznam że strasznie mnie wymęczył i na razie jestem na niego trochę obrażony, więc to może rzutować na wybór, chociaż sam proces wymyślania go był bardzo ciekawy, ostatecznie wybór padł na lokacje, bo zawsze mnie to fascynowało i uwielbiam prace tego typu, niestety żeby sam je tworzyć, jest przede mną jeszcze baaardzo dużo pracy.. :)
- Bardzo lubię projektować postacie ponieważ są głównym filarem dla gracza w świecie gry. Gracz poniekąd identyfikuje się ze swoim avatarem podczas rozgrywki. Daje to możliwość stworzenia dla gracza unikalnej formy przekazu historii przez głównego bohatera, gdzie będzie mógł przez chwile poczuć się jak sam bohater.
- Zawsze miałam problem z rysowaniem środowiska, ciężko było mi sobie to wszystko przestrzennie wyobrazić, a na kursie poznałam naprawdę fajne sposoby na to, jak mogę to narysować tak, żeby wyglądało dobrze.
- Lubię gry darksouls i horror w ogólnym tego słowa znaczeniu, projektowanie potwora było bardzo fajną aktywnością
Jednak nie zawsze było łatwo.
Jaki projekt był dla kursantów największym wyzwaniem?
Okazuje się, że jednym z trudniejszych momentów podczas kursu, było podzielenie się swoimi pracami na forum, czyli platformie Discord. Każdy z nas boi się oceny, więc wcale nas to nie dziwi. Jednak kiedy kursanci w końcu odważyli się zrobić ten pierwszy krok, w ogóle go później nie żałowali:
- Bardzo stresuje mnie pokazywanie swoich prac, więc dobrze, że byłam do tego "zmuszona", fajnie było widzieć co robią inni i jaki feedback dostają. Czułam się częścią społeczności i wyniosłam więcej z kursu dzięki Discordowej komunikacji.
- Omawianie prac na forum wszystkich uczestników jest bardzo dobre. To może wydawać się trudne na początku dla samych uczestników. Ja sam na początku zwlekałem z wrzuceniem swojej pierwszej pracy do konsultacji bo nie czułem się bezpiecznie w grupie ludzi których nie znam. Bałem się wyśmiania. To było głupie wiem o tym. Teraz wiem, że nie potrzebnie zwlekałem.
Co jeszcze sprawiło uczestniczkom i uczestnikom trzeciej edycji, trudność?
- Stwórca - uwagi na stare, złe nawyki w rysowaniu postaci, ale przy pomocy feedbacków udało mi się osiągnąć pożądany efekt.
- Wszystkie rendery, bo postawiłam sobie za zadanie zrobienie tego bardziej realistycznie niż zazwyczaj rysuję. Też mam problem z kończeniem prac, więc dopieszczanie renderów było wielkim wyzwaniem
- Rysowanie lokacji. Ponieważ składa się na nią najwięcej elementów, czyli postać, potwór, albo inna forma zagrożenia a także perspektywa i walor.
- Chyba nie było takiego zadania, wszystkie bardzo mi się podobały i sprawiły mnóstwo frajdy. Było ogromne zmęczenie już pod koniec kursu (głównie przez pracę w ciągu dnia i robienie projektów po nocach :)) i praktycznie na ostatnią chwilę przesłałem maszynę snów. Ale była ogromna radość.
- Przygotujcie się na nieprzespane noce, starte rysiki, nerwową atmosferę i utracone przyjaźnie. Ten kurs nie bierze jeńców i nie będzie się z wami cackać.
Dołącz do kolejnej edycji!
Chcesz zacząć swoją przygodę z concept artem, przy wsparciu instruktorów i świetnej społeczności? Dołącz do kolejnej edycji Concept Art Master. Zapisy trwają: https://www.potegaobrazu.pl/concept-art-master
Medium length heading goes here
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipiscing elit. Suspendisse varius enim in eros elementum tristique.